Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wielkanoc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wielkanoc. Pokaż wszystkie posty

sobota, 3 marca 2018

Geometryczne zające

Witam

W tym roku troszkę pózno zaczęłam przygotowania do świąt, za sprawą tych mrozów, jednak szybko nadrobię temat. Na pierwszy rzut poszły zające. Długo myślałam jak je pomalować, chciałam coś innego. I chociaż ja - fanka przecierek i innych spękań, widziałam je w pięknych pastelowych kolorach, tym razem postawiłam na coś mocniejszego. Pomalowałam je w geometryczny wzór, trzema kolorami farby biała CASA BLANCA, zielony FERN oraz żółty BRAZILIAN BIRD.
Również drewniane jajka dostały mocniejsze kolory. Na razie nie zabezpieczyłam ich niczym. Prawdopodobnie użyję preparatu dopuszczonego do kontaktu z dziećmi - Sealera, by mogła się nimi bawić również moja córka.

Pozdrawiam, Marta





piątek, 10 marca 2017

Wielkanocne przygotowania

Witam

Wiosna puka do okien na całego, więc nie mogłam już dłużej czekać i musiałam zabrać się za przygotowanie Wielkanocnych dekoracji ( wyjątkowo pózno jak na mnie ;) ). Tradycyjnie musi być u mnie dużo zieleni, ale również trochę nowoczesnego koloru : złoto i szarość.
Drewniane jajka pomalowałam farbami kredowymi  Corfu White oraz Nearly black. Dwa  jaja dostały dekory z foremek . Kolejne dwa ozdobiłam transferem z folią do złoceń.
Gąskę pomalowałam białą Corfu White.
Tak będzie w tym roku prezentować się mój Wielkanocny stół.

Pozdrawiam, Marta







piątek, 11 marca 2016

Wielkanoc w kolorze złota

Witam

Tak jak obiecywałam, wróciłam z nowym postem. Tym razem będzie w złotych kolorach. Jestem od niedawna posiadaczką pięknej złotej farby Autentico. New Gold - taka jest nazwa, to farba metaliczna. Występuje w pojemności 100 ml . Farba tego rodzaju posiada atut taki, że nie trzeba już jej woskować.

 Pięknie pokryła mi surowe drewniane jaja ( używałam pędzla oraz tapowałam gąbeczką ). Wystarczyły mi dwie warstwy na pełne pokrycie surowego drewna. Na  jaju, które było pomalowane ciemnym kolorem musiałam nanieść 4 warstwy by pokrycie było idealne ( warstwy były cieniutkie) . Zająca pomalowałam pierwsze nowym kolorem -  żółtym Sunflower - a następnie  za pomocą gąbki, techniką tapowania, naniosłam dwie cieniutkie warstwy farby metalicznej. Dodałam także złote perełki w płynie na dwóch jajach :)









Nie byłabym sobą gdybym farby nie wypróbowała także na inny sposób. Przy pomocy szablonu, naniosłam złotą farbkę gąbeczką na biały papier. Uzyskałam piękne złote kropeczki. I tak powstała szybciutka kartka, pasująca do jaj :)




Pozdrawiam, Marta

wtorek, 8 marca 2016

Jajeczka do kompletu

Witam

Znów dziś mam dla Was posta z jajami ;) Dorobiłam do ostatnich granatowych jaj, kolejne dwa. W podobnym charakterze jednak na troszkę inny sposób. Pierwsze jajo pomalowałam farbą kredową w odcieniu Silver. Gdy wyschło nakleiłam na nie taśmę tak by powstały mi pasy, i naniosłam gąbką niebieski kolor Santorini ( dwie warstwy ). Po wyschnięciu odkleiłam taśmę i domalowałam  czubeczki jaja niebieskim kolorem. Następnie użyłam stempla i tuszu permanentnego i postemplowałam napisy ( tak samo z ostatnim krokiem zrobiłam z drugim jajem ).
Jajo drugie ma zrobiony także transfer za pomocą medium do transferów Autentico .  Tę sztukę  malowałam także w dwóch powyższych kolorach.



Pozdrawiam, Marta

środa, 24 lutego 2016

Malowane jaja...

Witam serdecznie

Zaczyna się wspaniały czas.... malowania jaj ;) - oczywiście farbami kredowymi. Autentico ma tak piękną gamę kolorystyczną, że jest w czym wybierać. Ja całkowicie zakochałam się w pięknych pudrowych, pastelowych kolorach, i takie właśnie dziś Wam pokażę. Jaja drewniane można kupić w sklepie Wood & Crafts, podstawki także.



Pomalowałam jaja kilkoma  technikami : jaja pastelowe ( farba Silver, Mint Cream oraz przepiękny róż Antique Rose ) malowałam warstwowo : pierwsze poszła farba Silver, po jej wyschnięciu delikatnie poprzecierałam miejscami woskiem, następnie na jedno jajo poszedł kolor miętowy a na drugi różowy. Po wyschnięciu farby przetarłam je papierem ściernym i uzyskałam piękne, jak to nazwałam " zdarcie skorupki ". Tak samo postąpiłam z podstawkami pod jaja.








Drugim sposobem na pomalowanie było pomalowanie jaj kolorem Silver przy pomocy gąbeczki ( czyli tapowałam je ), oraz gdy ta warstwa wyschła, tak samo gąbeczką naniosłam ale już nie na całość jaja delikatnie kolor niebieski Santorini. Z drugim jajem postąpiłam tak samo, jednak kolor naniosłam mocniej i pózniej lekko go zdarłam papierem ściernym. Na sam koniec użyłam stempla z literkami i tuszu permanentnego ( taki, który jest trwały ) i postemlowałam jaja. Dostały całkiem innego charakteru.
Na koniec wszystkie jaja i podstawki zostały zawoskowane bezbarwnym woskiem, i wypolerowane.




 
A już niedługo zapraszam Was po kolejną dawkę Wielkanocnych dekoracji ( tym razem będą zajączki ;) )

Pozdrawiam, Marta