W tym roku postanowiłam trochę urozmaicić mój balkon. Nie jest on jeszcze wykończony, więc pole do popisu miałam małe, jednak mały kącik powstał a w nim zioła, pomidorki i trochę kwiatów ( bym po te pierwsze nie musiała biegać z drugiego piętra do zielnika na ogrodzie ). Wielką donicę z kratką zrobił mi mąż, a ja pomalowałam ją farbą Versante Eggshell. Było to surowe drewno więc nie dawałam żadnego podkładu pod farbę - w innym przypadku z pewnością użyłabym podkładu, dla lepszej przyczepności farby.
Farbą tą także pomalowałam drzwiczki żaluzjowe nad okapem kuchennym - czyli w miejscu gdzie jest dużo wilgoci oraz tłuszczu.
Pozdrawiam, Marta
Miałam kiedyś pomidorki koktajlowe na balkonie - z ogromną satysfakcją zbierałam pierwsze plony:) A z bazylią - mmm..pycha
OdpowiedzUsuńSłowem : żyjmy zdrowo :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPiękny kącik!
OdpowiedzUsuń