sobota, 30 kwietnia 2016

Santorini w moim domu

Witam

Z tej strony Marta. Długo się zbierałam do tego projektu, ponieważ ciągle brakowało na niego czasu, a też przedmiot był trochę zagracony i musiałam się do niego dostać. Jest to drewniana komoda z ikei, którą kilka lat temu zepsułam malując byle jak bejcą. Wyszła okropnie, ale stała w miejscu zupełnie niewidocznym więc zapomniałam o niej. Jednak ostatnio doszłam do wniosku, że czas z nią zrobić porządek, bo sama w sobie jest bardzo fajna, mała i zgrabna. Dramatyczna komoda wyglądała jeszcze wczoraj tak ...


  

Odkręciłam uchwyty, komodę dobrze umyłam i  trochę przeszlifowałam gąbką ponieważ po mojej bejcy trochę " włoski stały dęba " . 

Następnych kroków już nie będę dokładnie omawiać : dwie warstwy farby malowanej wałkiem, trzecia pędzlem, na sam koniec dwie warstwy wosku.
Wybrałam tym razem dwa kolory, ponieważ już od dawna marzyła mi się mała komodą z jakimś mocniejszym akcentem. Padło na białą Casa Blanckę oraz niebieskie Santorini. Kolory te idealnie pasują do jasnego parkietu oraz szarych ścian. 
A gdy kiedyś kolor mi się znudzi, zawsze mogę przemalować - w końcu farby kredowe Autentico dają nieskończone możliwości. 







piątek, 22 kwietnia 2016

Versante Eggshell - testów ciąg dalszy

Witam

Z tej strony Marta, dziś mam dla Was kilka rzeczy, które chciałam pokazać oraz podzielić się moim zdaniem na temat farby Versante Eggshell - czyli super farby do malowania na zewnątrz oraz w środowisku bardziej wilgotnym. W ostatnim poście dowiedzieliście się o niej sporo informacji, a ja dziś powiem to co zauważyłam podczas pracy z tą farbą.

Pierwsza rzecz to  blat stołu, który wcześniej był już pomalowany farbą kredową i zawoskowany. Umyłam dokładnie i osuszyłam powierzchnię, którą malowałam. Na początku bardzo cienką warstwą za pomocą pędzla - i tu uwaga : musi być ona naprawdę cienka. Zauważyłam, że w jednym miejscu dałam jej za dużo i powstał mi pęcherz, z którym całe szczęście poradziłam sobie, i nie ma śladu po nim, dlatego trzeba pamiętać o tym. Pozwoliłam bardzo dobrze farbie wyschnąć ( u mnie były to ok 3h ). Kolejne dwie warstwy naniosłam już wałkiem, oczywiście w odstępach ok 2h. Bardzo podoba mi się efekt jaki powstał na blacie, lekko błyszczący ale zarazem nie tandetny.


 Krople wody nie wsiąkają w powierzchnię.


Kolejnym przedmiotem było krzesełko, które było pokryte lakierem.Nogi pomalowałam Kredową farbą Sunflower i pokryłam woskiem, natomiast blat pomalowałam Versante Eggshell - do pełnego krycia wystarczyły dwie cieniutkie warstwy wałkiem, i jedna pędzlem.

Przed

 Po



 Oczywiście musiałam także pomalować skrzyneczki, które uwielbiam i które możecie nabyć w sklepie 






Moje zdanie  o tej farbie? Jeszcze nie raz po nią sięgnę, mimo, że wymaga trochę więcej cierpliwości i czasu, daje ogromne możliwości i w pewnym stopniu bardzo ułatwia pracę - nie musimy już nic woskować.

piątek, 15 kwietnia 2016

VERSANTE EGGSHELL farba do zadań specjalnych

Autentico Versante Eggshell to farba do zadań specjalnych.
Versante służy do malowania mebli ogrodowych, stolarki okiennej, drzwi zewnętrznych, balustrad, dekoracji ogrodowych, donic oraz mebli łazienkowych i kuchennych.
To farba odporna na warunki atmosferyczne, wilgoć, zabrudzenia.
Przedmiot malowany nie wymaga szlifowania, wystarczy go staranie umyć. Po malowaniu nie musimy woskować ani lakierować.
Farba jest gęsta ale łatwo się rozprowadza.



Farbę można nakładać pędzlem lub wałkiem. Pierwszą warstwę należy położyć bardzo cienko i należy poczekać aż dobrze wyschnie. Versante wymaga cierpliwości i czasu.

 
Eggshell posiada wbudowaną membranę dzięki której nie przyjmuje wilgoci z zewnątrz. W składzie ma filtr UV chroniący kolor przed blaknięciem i żółknięciem.
Eggshell ( skorupka jajka) określa stopień połysku jako półmat. Posiada delikatnie satynowy połysk.




 
Versante służy do malowania w pełnym kryciu bez stylizacji. Farba jest zmywana na mokro.
Autentico Versante jest dostępna na zamówienie w mojej pracowni. Cena 1L 160 zł. Farby wysyłam również kurierem. Skrzynki można nabyć w sklepie internetowym: www.woodandcrafts.pl
 

 
 
 
 
 
 

wtorek, 12 kwietnia 2016

Słoneczny kuferek

Witam serdecznie, z tej strony Marta.

Od pewnego czasu jestem w posiadaniu pięknego koloru farby kredowej Sunflower. Dziś połączyłam go na mojej skrzyni z białą Casa Blancą i świetnym drewnianym dekorem.

W celu uzyskania białych przetarć, pierwszą warstwę pomalowałam kolorem białym. Tylko na krawędziach skrzyni, dwa razy.




Gdy farba wyschła, naniosłam bezbarwny wosk w miejscach gdzie pózniej będą przetarcia.



Następnie naniosłam dwie warstwy żółtego koloru.


Gdy farba dobrze wyschła zabrałam się za zdzieranie krawędzi grubym papierem ściernym. Uzyskałam piękne przetarcia.


Drewniany dekor pierwsze pomalowałam pędzlem - białą farbą Casa Blanca. Drugą warstwę naniosłam za pomocą gąbeczki dzięki czemu uzyskałam fajną fakturę. Gdy całość  była już sucha, delikatnie za pomocą gąbki naniosłam farbę tylko na wystające krawędzie dekoru. Uzyskałam swego rodzaju przetarcie oraz wydobyłam głębię dekoru. Ten element zawoskowałam i przykleiłam klejem do drewna na skrzynię .






Sama skrzynia także została zawoskowana bezbarwnym woskiem oraz wypolerowana.


Tak prezentuje się w całej okazałości oraz w detalach