niedziela, 17 stycznia 2016

Skrzyneczka z napisem

Cześć, to mój pierwszy post tutaj dla Was.
Nazywam się Weronika Górak-Pietrowska- Werciakol. I farby kredowe odkryłam całkiem niedawno. Ale pokochałam je miłością pierwszego... dotyku;). Dlaczego dotyku? Bo to Marta dała mi do rąk jedno z jej cudeniek.. i ta struktura  farby w połączeniu z woskiem była jak skórka z brzoskwini.. aa.. i przepadłam. 
I teraz ja co jakiś czas będę tutaj coś pokazywać.  Bo, głównie to koloruje stemple i kartkuję.
Znajdziecie mnie na co dzień tutaj: http://werciakol.blogspot.com/

A teraz pora, już na moją inspirację. Jest skrzynka z wycinanym laserowo imieniem ze sklejki, według mojego projektu.
Normalnie to napis pomalowałabym pierwszy. Ale nastąpiła niespodziewana katastrofa.. znalazłam go w strzępach.. bo synek dopadł go w swoje małe łapki. I dopiero po przyklejeniu na czystą skrzynkę( gdzie w czasie klejenia składałam napis) , mogłam malować całość. Wyszło bardzo shabby, ale i zarazem słodko. 
Tak jak chciałam by pasowało dla małej dziewczynki. Bo to skrzyneczka na spineczki do włosków. 
Użyłam tutaj: Vintage Casa Blanka  i Heliotrope plus wosk bezbarwny. 


Pozdrawiam, Weronika.

środa, 13 stycznia 2016

Kuchenna tabliczka

Witam, z tej strony Marta

Dziś przychodzę do Was znów z małym projektem. Od zawsze podobały mi się takie gadżety w kuchni, które są proste, a jednak mają w sobie to "coś " .Taka  jest dla mnie właśnie ta tabliczka z napisem Kitchen. Obowiązkowo musiał być biały kolor Casa blanca, oraz piękny czerwony napis  pomalowany kolorem Passion Red. Całość pokryłam oczywiście bezbarwnym woskiem. 


poniedziałek, 11 stycznia 2016

Beznadziejnie nudny notes.

Musiałam coś z nim zrobić. Mój beznadziejnie nudny notes na 2016 rok, teraz wygląda znacznie lepiej a na pewno inaczej.
Potrzebowałam: Nudnego notesu, farby kredowej, drewienka, sznurka.

 

Drewienko okręcamy w dowolny sposób sznurkiem, następnie malujemy farbą sznurek i odciskamy na powierzchni.


Okręcone sznurkiem drewienko to nic innego jak  stempel który można wykorzystać na różne sposoby. Łatwe, prawda?




sobota, 2 stycznia 2016

Malowany dzbanek

Witam

Z tej strony Marta, to pierwszy mój post w nowym roku. Obiecuję, że ten rok będzie owocował  w wiele projektów, dużych i małych. Na początek ten malutki, taki z szybszych. Miałam dzbanek, nie szczególnie już piękny .... postanowiłam go  przemalować. Nie wiedziałam jednak jak się zachowa farba kredowa na szkliwionym dzbanku, jednak zaryzykowałam. Pokryłam go trzema warstwami farby Antique White - odstępy w malowaniu między kolejnymi warstwami zrobiłam dłuższe, by mieć całkowitą pewność, że każda warstwa wyschła dobrze. Czyli u mnie średnio była to godzina. Po pomalowaniu wzięłam się za przecieranie, zrobiłam to tym razem nie papierem ściernym a poprzez zeskrobywanie ostrym narzędziem. Chciałam by wyszło trochę starego brązowego koloru. Na sam koniec pokryłam dzbanek woskiem bezbarwnym i wypolerowałam. Zastanawiałam się, czy farba nie będzie z niego schodzić, jednak po pewnym czasie użytkowania stwierdzam, że nic się z nią nie dzieje .
 Tak wyglądał przed